Raków Częstochowa zremisował w Ołomuńcu
Raków Częstochowa zremisował 1:1 (0:0) z czeskim SK Sigma Ołomuniec w wyjazdowym meczu 2. kolejki fazy ligowej Ligi Konferencji. Mimo słabej postawy, goście zdołali wyrwać punkt w 90. minucie po efektownym trafieniu Strátosa Svárnasa. Dla gospodarzy bramkę zdobył Jan Král.
Relacja z meczu Sigma Ołomuniec – Raków Częstochowa 1:1
Mimo że to Raków jako pierwszy stworzył groźne sytuacje, przez większość spotkania prezentował się „bezbarwnie”. Już w 8. minucie Patryk Makuch po prostopadłym podaniu pobiegł sam na sam z bramkarzem Sigmy, jednak Jan Koutný zdołał obronić jego strzał. Chwilę później ten sam zawodnik strzelał głową, lecz niecelnie. W 18. minucie z rzutu wolnego mocno uderzał Marko Bulat, ale czeski bramkarz ponownie był na posterunku i sparował piłkę. Koutný skutecznie interweniował także przy strzale Michaela Ameyawa zza pola karnego.
Dramatyczna końcówka
Druga połowa rozpoczęła się od prób Rakowa, jednak ani Jonatan Braut Brunes (strzał w polu karnym), ani Adriano Amorim (bardzo niecelne uderzenie), ani Péter Baráth (kolejna obrona Koutný’ego) nie potrafili znaleźć drogi do siatki. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 83. minucie. Po dośrodkowaniu Štěpána Langera z rzutu rożnego, w polu karnym najlepiej odnalazł się Jan Král i mierzonym strzałem pokonał bramkarza Rakowa, dając Sigmie prowadzenie 1:0. Gdy wydawało się, że Raków poniesie porażkę, w 90. minucie goście zdołali wyrównać. Tomasz Pieńko dośrodkował piłkę z boku boiska, a w „szesnastce” miejsce wywalczył sobie Strátos Svárnas, który efektownym uderzeniem z powietrza ustalił wynik spotkania na 1:1.
Marek Papszun po meczu w Ołomuńcu
– Zawsze chcemy wygrywać, natomiast nie chodzi tylko o wynik, ale też o grę i walkę. To dla nas też jest ważne. I dziś to w zespole widziałem. Duża intensywność, mocno przeciwstawiliśmy się przeciwnikowi. Rozegraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, powinniśmy zdobyć minimum dwie bramki, ale nie wykorzystaliśmy swoich szans. Druga połowa była wyrównana, sytuacji specjalnie nie było. Straciliśmy gola po stałym fragmencie i duży plus dla zespołu, że się nie poddał, walczył do końca. Zdobyliśmy piękną bramkę po kapitalnej akcji. Bardzo dużo się zgadzało w naszej grze. Wynik też jest – powiedzmy – na tę chwilę dobry. Zobaczymy co nam da w ostatecznym rozrachunku – powiedział trener Marek Papszun na konferencji prasowej po spotkaniu w Czechach.
Składy, strzelcy, statystyki z meczu Sigma Ołomuniec – Raków Częstochowa 1:1
- Sigma Ołomuniec – Raków Częstochowa 1:1
1:0 – Jan Král (83), 1:1 – Strátos Svárnas (90)
Sigma: 91. Jan Koutný – 16. Filip Slavíček (62, 6. Jáchym Šíp), 2. Abdoulaye Sylla, 21. Jan Král, 13. Jiří Sláma (82, 23. Andres Dumitrescu) – 30. Jan Navrátil, 47. Michal Beran, 10. Tihomir Kostadinov (63, 37. Štěpán Langer), 25. Matěj Mikulenka, 70. Ahmad Ghali (72, 77. Artūr Dolžnikov) – 15. Daniel Vašulín (72, 26. Muhamed Tijani).
Raków: 1. Kacper Trelowski – 7. Fran Tudor, 25. Bogdan Racovițan, 4. Strátos Svárnas – 19. Michael Ameyaw (84, 80. Lamine Diaby-Fadiga), 88. Péter Baráth (80, 23. Karol Struski), 6. Oskar Repka, 9. Patryk Makuch (71, 8. Tomasz Pieńko), 5. Marko Bulat, 11. Adriano Amorim (70, 20. Jean Carlos Silva) – 18. Jonatan Braut Brunes (81, 99. Imad Rondić).
żółte kartki: Vašulín, Slavíček, Mikulenka – Baráth, Tudor, Rondić.
sędziował: Pavle Ilić (Serbia).
widzów: 8136.
Zdjęcie ilustracyjne artykuł – fot. rakow.com
